poniedziałek, 25 stycznia 2016
Dla Oliviera
Olivier miał kłopot z podjęciem decyzji co do motywu tortu,ostatecznie wybrał baranka Shaun a mama poprosiła o dodanie kilku minionków.Papilotki kupuję przez internet w sklepach z ofertą dla cukierni,niestety kolejny raz trafiłam na kiepskie papilotki.W trakcie pieczenią papilotki źle zamykały się na babeczkach a po wyjęciu z piekarnika i przestudzeniu odchodziły od ciasta.Cztery razy piekłam babeczki,za każdym razem z innego ciasta ale efekt był taki sam.Ostatecznie wybrała te babeczki gdzie papilotki przylegały do ciasta w miarę dobrze i wyglądały najlepiej , dodatkowo wstawiłam je w drugie papilotki .Nie mogłam w nieskończoność piec babek ,musiałam jeszcze poskładać wszystkie elementy w całość .Myślałam że wstwnę rano upiekę babeczki ,poskładam wszystko w całość i tort gotowy.Zajęło mi to jakieś 8 godzin.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
super wyglądają te babeczki!
OdpowiedzUsuń