poniedziałek, 5 stycznia 2015

YODA dla Maurycego



Tematem przewodnim miały być Gwiezdne Wojny.Gabaryty tortu ograniczały trochę możliwości,pomysłów  było kilka ale ostatecznie zdecydowałam się na postać Yody.Ulepienie samej figurki nie było łatwe ale najwięcej kłopotu miałam z ubraniem jej.Dopiero na zdjęciu zobaczyłam,, że połączenie kaptura i płaszcza  z przodu postaci jest nieestetyczne,kilka ruchów odpowiednią szpatułką i po kłopocie.Tort ważył 2 kg.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz